Start » Akcje » 11 czerwca – Akcja antydewiacyjna w Warszawie – ważna aktualizacja

11 czerwca – Akcja antydewiacyjna w Warszawie – ważna aktualizacja

11 czerwca ulicami Warszawy znów przeciągną smutną ławą zwolennicy sodomii. Oddział Warszawski NOP zaprasza na akcję antydewiacyjną pod Sejmem (przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego), skąd ruszają też promotorzy zboczeń.

Sobota 11 czerwca 2011, godz. 12.00 - Bądź i Ty!

Dla pamięci odnotujmy, że na Facebooku akcja "Za wartościami rodzinnymi - przeciwko dewiacji" funkcjonowała równo 16 godzin. To rekord w kasowaniu politycznie niepoprawnych stron.

***

Kilka dni temu na jednym z portali internetowych pojawiła się informacja, iż w dn. 11 czerwca maszeruje również Marsz Tradycji i Kultury. Organizatorzy podali: "Zaczynamy o 12:00 z Metra Politechniki i pójdziemy w stronę gmachu Sejmu Najjaśniejszej, który swoją obecnością profanować będą w tym czasie sodomici".
Każda inicjatywa antydewiacyjna cieszy - im więcej sprzeciwu wobec promocji homoseksualizmu, tym lepiej.
Jednakże organizatorzy owego Marszu fałszywie podali, że idą "w stronę Sejmu", sugerując że tam właśnie będą podążać. Tymczasem na stronie m.st. Warszawy (http://bezpieczna.um.warszawa.pl/imprezy-masowe/zgromadzenia) znajduje się informacja o faktycznym przebiegu Marszu, który omija Sejm i główna akcję antydewiacyjną  w odległości kilometra.
Nie nam oceniać motywy, jakimi kierowali się się organizatorzy Marszu (jak podano, inicjatorami są byli działacze PiS, obecnie skupieni w proizraelskiej Prawicy RP) podając fałszywa informację. Stwierdzić jednak należy, iż Marsz Tradycji omija szerokim łukiem paradę dewiacyjną i nie ma nic wspólnego ze zorganizowanymi akcjami sprzeciwu.
Poniżej zamieszczamy dwie mapki: dojścia z Metra Politechnika pod Sejm, gdzie o godzinie 12 rozpoczyna się akcja "W obronie wartości rodzinnych - przeciwko dewiacji" oraz drugą, pokazującą rozbieżną z akcją antydewiacyjną pod Sejmem trasę przejścia Marszu Kultury.

***

Aktualizacja 09.06.2011

Z przyjemnością informujemy, że po opublikowaniu przez nas informacji (patrz wyżej) o firmowanym przez judeochrześcijan z Prawicy RP Marszu Tradycji, w dniu wczorajszym organizatorzy zmienili trasę przemarszu i zdecydowali jednak, iż nie będą unikać kontaktu z manifestacją sodomitów. 
W Stolicy zapowiada się zatem ciekawa, antydewiacyjna sobota.
O godzinie 11 na warszawskim Ursynowie Stowarzyszenie Zjednoczony Ursynów i warszawscy AN organizują protest przeciwko homopropagandzie (poprzednia taka akcja, zorganizowana w poniedziałek 6 czerwca, okazała się obywatelskim sukcesem).
O godzinie 12 zbierają się pod Sejmem, przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego, nacjonaliści, by tutaj "przywitać" rozpoczynających Paradę zboczeńców.
O godzinie 12 rusza też z Ronda Jazdy Polskiej wspominany już Marsz Tradycji Prawicy RP. Według nowego planu kieruje się on do Pl. Konstytucji, a potem ul. Piękną w kierunku Sejmu. Biorąc jednak pod uwagę, iż w tym  czasie policja zablokuje ulice dla dewiantów, Marsz zostanie najprawdopodobnie zatrzymany na Pl. Konstytucji - i tutaj jego uczestnicy będą mogli swój antydewiacyjny sprzeciw zamanifestować. Gdyby jednak udało się przejść - sodomici zostaliby wzięci  w dwa ognie: narodowy z jednej i konserwatywno-liberalny z drugiej.
Od godziny 13 czekać zaś będa na dewiantów na Pl. Bankowym przy ul. Senatorskiej sympatycy Ruchu Suwerenności, do których rzecz jasna można się przyłączyć.
Ponadto, na trasie przemarszu "Parady" planowane są mniejsze, ruchome akcje. 
W przeciwieństwie do zaostrzającego się prohomoseksualnego stanowiska partii mainstreamowych, obywatelski opór przeciwko uznawaniu nienormalnego za normalne - rośnie.
W dniu 11 czerwca w proteście przeciwko sodomickiej propagandzie wyjdą na ulice Warszawy ludzie różnych środowisk ideowych. I to jest niezwykle budujące. Bo nienormalność, którą usiłuje się usankcjonować jako publiczną normę zagraża wszystkim, bez względu na ich polityczną orientację. Polska jest ostatnim krajem w Europie, który skutecznie broni się przed sodomicką agresją. Ale też jest wzorem dla innych - o czym świadczą chociażby metody sprzeciwu, które w całej Europie kopiowane są właśnie z naszego kraju (jak chociażby "zeuropeizowany" symbol NOP "Zakaz Pedałowania"). 

Podobne teksty

  • „Zakaz Pedałowania” w Warszawie
    Jak co roku w Warszawie, jak co roku mniejsza.. Parada Dewiantów. I jak co roku szyderczo "witali" ją Warszawiacy. Także działacze Oddziału Warszawskiego Narodowego Odrodzenia Pols...
  • Warszawa: Sodomia good bye!
    Po raz kolejny nie udało się sodomitom w Warszawie przeprowadzić wymarzonej, radosnej "Parady". Przemarsz był jeszcze mniejszy (2 tysiące ludzi - według pierwszych doniesień prop...
  • Warszawa kontra dewianci
    Jak wyraźnie pokazała majowa manifestacja sodomicka w Krakowie (skutecznie skontrowana przez NOP), ilość dewiantów w naszym kraju kurczy się gwałtownie. Ich parady są coraz mniej l...
  • Warszawa powiedziała sodomitom „good bye!”
    To już taka nowa świecka tradycja, że z roku na rok grupy dewiacyjne, maszerujące po polskich ulicach są coraz mniejsze a antyhomoseksualne akcje coraz częstsze, większe i skut...
  • Warszawa: Czarne Koszule przeciwko zboczeńcom
    Jak co roku ulicami Stolicy przemaszerowali homoseksualiści, i zgodnie z prostą prawdą, że ten podgatunek jest nierozmnażalny w sposób naturalny - było ich znów wyraźnie mniej. Syt...
  • Warszawa: Antypedalska kontra nacjonalistów
    W sobotę, 3 czerwca, ulicami Stolicy, jak co roku, przewaliła się kawalkada zboczeńców, maskujących się hasłem "Parada Równości". Maszerować miało 50 tysięcy, ale mimo supportu z p...
TagiTagi: ,