Jeśli spoglądamy dzisiaj na narody Europy, to wszędzie widzimy wzrastające oznaki dezintegracji i upadku. Jest to dla wszystkich faktem oczywistym i bezdyskusyjnym.
Na płaszczyźnie politycznej odkrywamy, iż najgorszy, samolubny typ osobowości urósł w partiach establishmentu i strukturach władzy do roli kierowniczej. Nie troszcząc się o lud, który – jak twierdzą – reprezentują, politycy napełniają swoje kieszenie zaprzedając swych rodaków biedzie, degradacji i wrogim, obcym interesom.
Na froncie ekonomicznym nasze narody stale są zapewniane, iż światowa recesja cofa się. Tymczasem bezrobocie wzrasta z roku na rok i żadna cyniczna manipulacja liczbami ze strony rządowych biurokracji nie jest w stanie faktu tego zmienić.
Całość w Dzienniku Narodowo-Radykalnym Nacjonalista.pl