Rozdział IV: Działalność Ruchu Narodowo Radykalnego

« Rozdział III: Koncepcje ideologiczno programowe «

[ Obóz Narodowo-Radykalny ]

» Zakończenie, Wykaz skrótów, Bibliografia »

 

Grupa ONR skupiona wokół Henryka Rossman brała niewielki udział w publicystyce obozu narodowego. 19 września 1936r. redaktorem naczelnym "ABC" został Wojciech Zalewski. Rossmanowcy chcieli zbudować Polskę bez proletariatu, upowszechnić własność w postaci średnich i małych warsztatów. Postulowano, aby Żydom odebrać banki, które miały być w rękach grup, którym służą. ONR-ABC nie stworzył jednego spójnego programu, poszczególne artykuły i broszury były ze sobą sprzeczne. Obecny ustrój społeczny będący pod żydowskimi wpływami miał być obalony. Proponowany przez ONR-ABC system, oparty na własności prywatnej miał zapewnić narodowi niezależność gospodarczą. Były nieudane próby wcielenia ONR-ABC do SM-SN. Pod koniec 1936r. doszło do ostrego sporu pomiędzy obydwiema grupami ONR, pobici zostali: Karolec i Gluźiński z ONR-ABC oraz Wasiutyński i Kwasieborski z RNR. Falangiści napadli na redakcje "ABC". W następnym roku Gluźiński zaproponował współprace bepistom, do której nie doszło, ale obie grupy zaprzestały wzajemnych napaści. Główną przyczyną osłabienia działalności ONR-ABC była śmierć Rossmana w marcu 1937r.71.

 

28 kwietnia 1935r. doszło w Katach do zjazdu organizacyjnego Ruchu Narodowo Radykalnego, prawie wszyscy jego uczestnicy zostali zatrzymani. Gdy w lecie 1935r. pojawili się na ulicach Warszawy kolporterzy "Falangi" doprowadziło to do kolejnych bójek z młodymi lewakami na Nowym Świecie, Marszałkowskiej i Krakowskim Przedmieściu. 5 sierpnia tegoż roku na łamach "Falangi" zażądano od władz delegalizacji PPS za współprace z komunistami72. RNR był organizacją konspiracyjną typu kadrowego, posiadał własny wywiad i kontrwywiad. Potencjalnych kandydatów na członków poddawano dokładnemu sprawdzeniu zajmował się tym Cibichowski, ale nie uchroniło to od tego że w szeregi Ruchu dostali się niemieccy agenci, A Cerchy i S. Brochwicz z Gestapo. Kierownikiem ruchu był Piasecki, który dobierał sobie współpracowników i przydzielał im kompetencje. Wszelkie organy kolegialne miały charakter doradczy np. Radą Programową kierował Wasiutyński. Prace w RNR podzielone były na dwie części. Pierwsza miała kształcić nowych członków i szerzyć propagandę, druga prowadzić czynną akcję rewolucyjną. Dowódcą Oddziału Bojowego "Ręka z Mieczem" był Zygmunt Przetakiewicz, który używał nazwiska Marian Załuska i nosił pseudonim "Krwawy Szczur", który rozbudował ten oddział i w 1937r. zmienił nazwę Oddziału na Narodowa Organizacja Bojowa "Życie i Śmierć dla Narodu"73.

 

Cele jakie postawili przed sobą bepiści obalenie rządów siłą, wyzwolenie ojczyzny spod obcych wpływów i budowa nowego państwa poprzez dokonanie rewolucji narodowej. Główną przeszkodą była bierność narodu i brak w nim takich cech jak ofiarność, odwaga, inicjatywa i karność. Bojówka RNR przygotowywała się do swoich akcji w Łegonicach w majątku Stanisława Zdziarskiego (działacza SN) Przetakiewiczowi pomagali wojskowi fachowcy, którzy po przewrocie majowym zostali zwolnieni ze służby, byli nimi m.in. płk C. Bystrom i płk S Rowecki74.

 

RNR pieniądze na działalność dostawali od zaprzyjaźnionych z nimi ziemian oraz ze składek członkowskich i zysków z wydawanej prasy. Micewski, Rudnicki i Lipski podejrzewają że pieniądze otrzymywali od rządu włoskiego i narodowo socjalistycznych kół niemieckich działających na Śląsku (członkowie RNR w swoich publikacjach jeszcze za czasów działalności w OA-OWP potępili zarówno faszyzm jak i hitleryzm ponadto planowali wojne z III Rzeszą, więc przypuszczenia ww. historyków co do finansowania RNR przez Włochów i Niemców są wg. autora bezpodstawne - przyp. R.D.) temu stanowczo zaprzecza Przetakiewicz75.

 

Narodowcy kontynuowali akcje wzywające do bojkotu gospodarczego, który zaczął odnosić sukcesy np. w województwach lubelskim i białostockim ilość sklepów żydowskich między 1932r. a 1937r. zmniejszyła się o około 30%, chłopi przestawali sprzedawać surowców żydowskim kupcom. 9 marca 1936r. w Przytyku (woj. radomskie) Żydzi zaatakowali handlujących tam Polaków, którzy stali się dla nich konkurencją, w zamieszkach zginał Polak i dwóch Żydów, do podobnych zajść doszło w Mińsku Mazowieckim 2 czerwca 1935r. Po tych wypadkach nacjonaliści zaczęli lansować hasło że oba narody dzieli przelana krew. W nocy z 22 na 23 czerwca Adam Doboszyński zorganizował najazd na Myślenice, w którym wzięło udział ok. 70 nacjonalistów. Doboszyńskiemu udało się zająć posterunek policji. Pierwszego maja 1937r. członkowie bojówki RNR (NOB) zaatakowali pochód żydowskiej organizacji socjalistycznej "Bund" na rogu ulic Smoczej i Dzielnej podczas ataku użyto broni palnej, w wyniku czego prawdopodobnie zginęło żydowskie dziecko. 2 lipca 1937r. członkowie NOB wyruszyli do Przytyka, w którym rzucali petardami w witryny żydowskich sklepów. Nobowcy zaatakowali Bank Żyda Szereszewskigo w stolicy, w wyniku czego zostało rannych dwóch pracowników banku, w Łodzi podłożyli bombę w siedzibie Związku Nauczycielstwa Polskiego. Na Pomorzu bojówki RNR ciągle ścierali się z niemieckimi aktywistami z V kolumny zrywając im odznaki NSDAP76.

 

Młodzi narodowcy kontynuowali akcje na uniwersytetach mającą na celu zmniejszenie ilości studentów pochodzenia żydowskiego do 10% ogółu studiujących. Dochodziło do bójek narodowców ze studentami o poglądach lewicowych oraz studentami żydowskimi, często używano gazów łzawiących i petard służących do zastraszania. Na Uniwersytecie Warszawskim z ramienia SM-SN i MW akcją dowodził Borowski a z ramienia RNR Przetakiewicz. Nacjonaliści domagali się także bezpłatnych studiów dla młodzieży pochodzenia robotniczego i chłopskiego. Blokada Uniwersytetu rozpoczęła się 23 listopada 1936r. Premier rządu Sławoj Składkowski uznał to za próbę obalenia rządów sanacji i wprowadzenia rządów endeckich. Na strajkujących młodych narodowców wysłał siły policyjne, które 25 listopada rozpoczęli szturm na budynek audytorium, strajkujący odpowiedzieli rzucaniem kamieniami, doszło do ostrych przepychanek, ale po kilku minutach opór studentów został złamany. Inicjatorzy zostali zatrzymani a na wolność wyszli w marcu następnego roku77.

 

Bepiści w listopadzie 1936r. powołali do życia Komitet Prasy Młodych, który prowadził ożywioną działalność wśród pokrewnych ugrupowań Do KPM przystąpiły m.in "Falanga", "ABC", "Jutro Pracy", "Pro Christo", "Przegląd katolicki", "Nowy Ład", "ZET", "Awangarda Państwa i Narodu", "Młoda Polska". Głównie antykomunistyczny charakter Komitetu we wspólnej akcji zjednoczył młodzież z SM-SN, ONR-ABC, RNR, ZMN i niektórych grup piłsudczykowskich. Do RNR bezskutecznie próbowała się przyłączyć Organizacja Narodowych Socjalistów "Błyskawica"78.

 

Obóz rządowy miał wielkie problemy z własną młodzieżą i zaczął rozglądać za grupami gotowymi do działania, zdyscyplinowanymi, mogących podjąć się realizacji zadanych im zadań79.

 

Sanacja po śmierci Józefa Piłsudskiego była podzielona w walce o schedę po Marszałku miedzy trzy grupy skupione wokół: Prezydenta Ignacego Mościckiego, Walerego Sławka i Edwarda Rydza Śmigłego. Obóz piłsudczykowski charakteryzował się bezideowością i brakiem skrystalizowanego światopoglądu. Pierwszej próby stworzenia zarysu programu i wskazań ideowych podjął się Rydz Śmigły80 wysunął hasło "obrony Polski". 21 lutego 1937r. płk Adam Koc opublikował deklaracje ideową Obozu Zjednoczenia Narodowego, który działalność rozpoczął 24 maja 1936r Organami prasowymi OZN były m.in. dzienniki: "Gazeta Polska", "Kurier Poranny", "Dziennik Polski" we Lwowie, "Nowy Kurier" w Poznaniu oraz czasopisma: "Młoda Polska" dla młodzieży, "Żołnierz Pracy", "Młoda Wieś", "Robotnik Polski" i inne. Obóz został zorganizowany na wzór wojskowy. Pierwszym jego szefem został płk Adam Koc, który posiadał bardzo szerokie kompetencje81. Członkostwo w OZN miało dwojaki charakter indywidualny lub zbiorowy czyli dla stowarzyszeń, które nie mają celów politycznych a ich cele są zgodne z celami Obozu. Członkiem indywidualnym OZN mogła zostać osoba narodowości polskiej o nieposzlakowanej opinii, uznająca ideologie OZN i nie należąca do żadnej innej organizacji politycznej. OZN głosił nacjonalizm, który nie widział różnic pomiędzy dobrem narodu a interesami państwa. Głoszono że naród musi być jednolity, należy przezwyciężyć podziały klasowe oraz stanowczo przeciwdziałać obcym wpływom, szczególnie żydowskim i niemieckim. Rydz Śmigły pragnął do obozu wciągnąć wojsko, mówił że armia jest jednym z elementów konsolidacji narodu. Politycy OZN uznali że krzywdą dziejową Polski jest to że nie posiada kolonii, ów kolonie były by ważnym czynnikiem polskiej racji stanu, gdyż zawierają w sobie cechy zdobyczności a od narodu wymaga się stałej ofensywy. Rydz Śmigły głosił hasła kultu armii i wodza, którym miał zostać pierwszy Żołnierz w kraju82. Zasadniczym celem OZN miała być konsolidacja narodu i naprawa Rzeczpospolitej na płaszczyźnie dynamiki jej rozwoju83.

 

Szef OZN na temat współpracy z jego obozem rozmawiał z ugrupowaniami o zbliżonej ideologii. Najpierw rozmowy przeprowadził z przywódcami ONR-ABC w wyniku nie dojścia do porozumienia Koc zwrócił się z propozycją współpracy do RNR. Uczestniczył w ćwiczeniach RNR w Łegonicach i był pod dużym wrażeniem dyscypliny i posłuchu względem wodza panującej w szeregach falangistów. Dla RNR propozycja Koca była niemal że zbawienna. Liczba członków Ruchu sięgnęła 5 tys. co doprowadziło że RNR stawał się coraz bardziej jawny a za tym szły aresztowania, innym problemem Piaseckiego był brak funduszy na ożywioną działalność. Każda szansa wyjścia z nielegalności była dla bepistów korzystna. Decyzja o współpracy z OZN została przez Piaseckiego podjęta samodzielnie a jego współpracownicy dowiedzieli się o tym po fakcie84.RNR z organizacji nielegalnej wyszedł na szczyty ówczesnego życia politycznego. Założył organizacje młodzieżową pod egidą OZN. 23 czerwca 1937r. powołano do życia Związek Młodej Polski na czele, którego stanął płk Adam Koc a jego zastępcą był były działacz ONR, nie należący do RNR Jerzy Rutkowski. To właśnie Rutkowski pełnił w praktyce kierownictwo w Związku i z czasem je oficjalnie przejął. Rutkowski był jednocześnie redaktorem naczelnym głównego pisma ZMP miesięcznika "Młoda Polska". Celem ZMP było zorganizowanie polskiej młodzieży i wychowanie w duchu narodowym w oparciu o etykę chrześcijańską. Przystąpienie bepistów do ZMP spowodowało że OZN opuściło kilka młodzieżowych ugrupowań sanacyjnych np. Legion Młodych, Związek Polskiej Młodzieży Demokratycznej, Związek Młodej Wsi. ZMP miały własne Drużyny Obronne a ich członkowie byli szkoleni w boksie, judo i strzelaniu. Mimo nawiązania współpracy z rządem Narodowa Organizacja Bojowa była przez cały okres swojej działalności grupą konspiracyjną85.

 

Narodowcy opanowali ZMP, więc program Związku był właściwie programem RNR z jednym wyjątkiem że nie atakowano już strony rządowej. Elementem najbardziej wiążącym oba ugrupowania była kwestia obronności ojczyzny. Miesięcznik "Młoda Polska" podkreślał role Legionów w odrodzeniu się Polski. Legiony wykształciły instynkt żołnierski i romantyczny woluntaryzm. Obie grupy za wrogów suwerennej Polski uznali Żydów, którzy eksploatują dobra materialne państwa polskiego dla swoich judaistycznych celów. To Żydzi stanowią rozsadnik destrukcyjnych wpływów komuny, odziaływują na społeczeństwo odmienną cywilizacją, stoją na czele masonerii, która wprowadza do życia tajne związki przez co paraliżują jawność życia publicznego narodu. Również bezwzględnie krytykowano komunizm mający międzynarodowy charakter, aby Polska mogła być silna i wielka musi być wolna od wszelkich międzynarodowych struktur. Więc w "Młodej Polsce" postulowano zniszczenie z życia narodu polskiego wszystkich obcych idei i wrogich wysłanników oraz wychowania młodego pokolenia Polaków w myśl haseł propagowanych przez ZMP i RNR86.

 

"Młoda Polska" w całości przejęła myśl polityczną z "Przełomu Narodowego". Przełom miał się dokonać gdy cała energia narodowa jako suma energii jednostek zostanie wyzwolona i zjednoczona w celu budowy Wielkiej Polski, a to nastąpi gdy zniknie typ Polaka chodzącego na luzie, myślącego wyłącznie o własnym dobru oraz gdy zniknie ostatni ośrodek wrogiej, obcej, destrukcyjnej propagandy osłabiającej fizycznie i moralnie naród i państwo87

 

RNR mógł już legalnie oddziaływać na społeczeństwo poprzez organizacje masowych wieców. Jeden z nich odbył się w warszawskim cyrku 28 listopada 1937r., na który przybyło blisko 3 tys. "jasnych koszul", wiec próbowali zakłócić młodzi lewacy, ale zostali uciszeni i wyprowadzeni przez ochraniający wiec członków NOB. Gdy na widowni ukazał się Piasecki powitał go las uniesionych prawych rąk i chóralne "wódz", Piasecki pozdrowił zebranych tym w samym gestem i w odpowiedzi na wcześniejsze próby zakłócania porządku mówił że "cel nie uświęca środków, ale je wskazuje (...) przeciwko uniesionym komunistycznym pięściom wziesie rewolwery"88.

 

Związek Nauczycielstwa Polskiego opanowany przez elementy lewicowe odmówił wejścia do OZN, więc władze postanowili zawiesić Zarząd Główny następnie Koc na kuratora ZNP wyznaczył Pawła Musioła działacza RNR ze Śląska, redaktora "Kuźnicy". Związkowcy ogłosili strajk okupacyjny i uniemożliwili Musiałowi działanie89.

 

Sanacja krytykowała Koca za współprace z falangistami w wyniku czego został odwołany z funkcji szefa OZN w grudniu 1937r. Na jego miejsce powołano Gen. Stanisława Skwarczyńskiego, który zażądał zerwania współpracy ZMP z RNR ale Rutkowski uprzedził ruch Skwarczyńskiego. 28 kwietnia 1938r. Rutkowski wręczył płk Wende Szefowi Sztabu OZN dokumenty zrywający współprace, członkowie RNR wycofali się z ZMP a ich miejsce zajęli narodowcy z ZMN90.

 

Pretekstem do zerwania umowy OZN z RNR była plotka, która rozeszła się po Warszawie o rzekomej tzw. Nocy Św. Bartłomieja podczas której miał dokonać się zamach stanu, którego mieli dokonać falangiści i zaprzysiężeni wojskowi niższych stopni. Owym zamachem miał kierować wiceminister MSW Paciorkowski i płk Wenda podczas nieobecności przebywającego w Rumunii Rydza Śmigłego w nocy z 25 na 26 października 1937r. Pucz miał za sobą pociągnąć śmierć 150 osób w tym Prezydenta Mościckiego oraz internowanie drugiej tyle ilości osób. Informacje o niby planowanym zamachu rozpowszechnili członkowie Frontu Morges i środowiska emigracyjne alarmując prasę. RNR uznało to za prowokacje przeciwko Kocowi. Przeciw niemu była przede wszystkim grupa "Naprawy" a szczególności wojewoda śląski a jednocześnie prezes Związku Harcerstwa Polski Michał Grażyński91.

 

Wyjście RNR ze Związku spowodowało że Ruch powrócił do nielegalnej działalności. W lutym 1938r. RNR powołał Komitet Porozumiewawczy Organizacji Narodowo Radykalnych, którego celem miało być uaktywnienie organizacji terytorialnych działających konspiracyjnie pod różnymi szyldami i stworzenie warunków do bardziej skoordynowanych działań. Do KPONR na czele którego stanął Piasecki weszli przedstawiciele m.in. RNR, NPR, NOP, Polskiego Frontu "Falangi", Narodowo Radykalnego Obozu Ruchu Młodych, Ruchu Narodowo Radykalnego "Podhale" a także i SM-SN. W marcu 1938r. MSW wydał zakaz legalizacji Komitetu. W 1938r. RNR uczestniczył w imprezach zorganizowanych przez grupę "Jutra Pracy": w czerwcu wzięli udział w I Antymasońskim Zjeździe Prasy Polskiej, w dniach 4-6 czerwca w Łagonicach odbył się kurs wodzów, wstąpili do Komitetu Prasowego Walki o Wspólną Granice z Węgrami, współpracowali z pismem "Szlakiem Zarzewia" z skupiającym byłych Zarzewiaków z przed wojny, do którego artykuły pisał m.in. Piasecki. Utrzymywano nadal dobre choć już nieoficjalne kontakty z Kocem. W łonie RNR coraz bardziej nasilały się wewnętrzne tarcia były spowodowane kryzysem zaufania do wodza wynikające z braków rezultatów jego działalności. RNR zaczęli opuszczać nawet najbliżsi współpracownicy Piaseckiego, np. Wasiutyński założył własne pismo "Wielka Polska" wyniku tego Piasecki latem 1939r. zawiesił działalność RNR92.

 

« Rozdział III: Koncepcje ideologiczno programowe «

[ Obóz Narodowo-Radykalny ]

» Zakończenie, Wykaz skrótów, Bibliografia »

Rafał Dobrowolski


© 2003, 2004, 2005, 2006 Narodowe Odrodzenie Polski. Przedruk części lub całości materiałów dozwolony tylko za zgodą redakcji.