18.03.2008: Polonia gani Kaczyńskiego za opinie o Marcu '68

Panie Prezydencie RP. Jestem rozgoryczony Pana wypowiedzią z okazji 40 rocznicy obchodów marca 1968 r. W wystąpienie to bylo bardzo destrukcyjne, rozmijające się z prawdą i malo etyczne.

Panie Prezydencie, nie jest Pan przygotowany intelektualnie i duchowo do doskonalenia

prawdy historycznej i demokracji oraz wolności słowa.

Zadaniem Prezydenta RP jest konsolidowanie Polaków na całym świecie w oparciu o prawdę

i nad poszukiwaniem jej powinien Pan wytrwale pracować.

Panie Prezydencie, swoim przemówieniem - pełnym zakłamania prawdy historycznej - dał Pan przyzwolenie innym na zabijanie dumy narodowej Polaków ze swojej Ojczyzny na następne wiele lat.

Cóż zrobić.. Nie mamy szczęścia do przywodców, którzy by potrafili bronić prawdy i strzec suwerenności Polski jak źrenicy oka, i jak również jej dobrego imienia w świecie w- imię sprawiedliwości, w duchu prawości. Zalicza się Pan do antywzorów osobowych polityków po 1945 roku.

W swoim przemówieniu potępia Pan urzędników i nauczycieli, którzy żądali od osób podawania informacji o swojej narodowosci, ale przecież tylko ci się wstydzą, co źle postępowali, lub złowrogo działali na szkodę kraju, w którym zamieszkiwali. Ja się nie wstydzę, że jestem Polakiem.

Panie Prezydencie, Pana poprzednik, Aleksander Kwaśniewski, już w 1998 roku wydał zarządzenie, że wszyscy, którzy wyjechali w 1968 r. mogą składać papiery o przywrócenie im obywatelstwa polskiego. Dlaczego wówczas Żydzi nie skorzystali z tego dobrodziejstwa i teraz Pan znów to samo powtarza? Niech Żydzi nie domagają się specjalnych przywilejów, niech skladają, jak wszyscy, wnioski i dokumenty do konsulatów w miejscach, w których zamieszkują; nie mogą korzystać ze specjalnych wyróżnień i przywilejów, to byloby rażące naruszenie przepisów prawa polskiego prawa międzynarodowego, które stanowią, iż wszyscy ludzie są równi wobec prawa. Jest Pan juz dorosłym mężczyzną, więc po co te podlizywanie i plaszczenie się przed innymi? Można byłoby potraktować wyjątkowo tych, co zostali bezprawnie deportowani.

Wyjeżdzali Żydzi z Polski tylko ci, którzy nie widzieli już dla siebie szans dorobienia się finansowego w Polsce; może poda Pan informacje, ilu Żydow po tych tak zwanych wydarzeniach marcowych pozostalo w Polsce?

W/g posiadanych urzędowych wiarygodnych informacji podań o wyjazd z Polski zlożylo 3.892 Żydow, z tej liczby otrzymało zgodę na wyjazd 3.437, z tego 1.083 z wyższym wykształceniem oraz studentów i techników. To są dane na dzień 31.12.1968 r., nei ejst więc tak, jak Pan podaje, iż tysiące Żydow opuściło Polskę, i że to byla wielka strata dla Polski.

Dzisiaj określa się w dokumentach przynależność państwową, kiedyś narodowość i pochodzenie – cóż w tym takiego strasznego?

Nikt z polityków nie chce pisać szczegółowych życiorysów - dlaczego tak chronicie swoje dane osobowe, a jednocześnie domagacie się, aby na takie bezimienne osoby glosować; i to również Pan czyni, a ja sie pytam: co Pan ma do ukrycia przed Polakami?

Panie Prezydencie, tak jak prezydent Aleksander Kwaśniewski wznieca i podburza Pan międzynarodowe i krajowe środki przekazu i wrogo nastawione do Polski organizacje żydowskie.

Wygloszone przemówienie nie jest Pana dziełem, tylko podsekretarza Stanu w Kancelari Prezydenta - Pani Ewy Junczyk-Ziomeckiej, która również przygotowala przemówienie w związku z rocznicą tak zwanego pogromu Żydów w Kielcach, zawierające również kłamstwa i oskarżenia pod adresem Polski i Polakow; jak podawala prasa ze względu na stan zdrowia nie pojechał Pan do Kielc, w związku z czym to przemówienie wygłosila sama autorka.

Wydarzenia marca 1968 r. są również bardzo ważne dla Polonii, a więc powinien Pan przyłożyć się do pracy i sam sobie przygotować wystąpienie - w tym celu powinien Pan wystąpić o przysłanie opracowań na ten temat do Instytutu Pamieci Narodowej, jak rownież prosić o dokumenty Agnecję Bezpieczeństwa Publicznego, Biuro Paszportów i Dowodów Osobistych MSW.

Panie Prezydencie, chcę Panu przypomieć, iż jest Pan Prezydentem Polski i na Pana glosowalem i agitowalem innych, aby to uczynili.

Niech Pan skończy z kokieterią polityczną i nie buduje wiarygodności i dobrego wizerunku Polski opartego na klamstwie, uleglości i poddaństwie oraz internacjonalizmie.

Pan, jako Prezydent RP jest zobowiazany slużyć i bronić Narodu Polskiego na podstawie prawdy, a swoje przemówienia opierać na faktach historycznych, a nie tylko ograniczać się do czytania antypolskich oskarżeń opracowanych przez Panią Ewę Junczyk-Ziomecką.

Panie Prezydencie, czy Pan, jako profesor, prawnik rónież nie posiada wiedzy, jakiej narodowości ludzie sprawowali władzę w Polsce z nadania Moskwy czyli Stalina i innych, czy to jest również i w wolnej Polsce demokratycznej dalej TABU; pytam się: dlaczego Pan o tym nie mówi, czy to są tematy wstydliwe?

Pan, uchodzący za katolika, jest zobowiązany do mówienia prawdy - szczególnie w okresie Wielkiego Postu, a jeżeli się jej nie zna, to lepiej nic nie mówić. To jest taka nasza rada dla Pana na przyszłość.

Z poważaniem

Waclaw Szymankiewicz, prezes Polonijnego Komitetu Narodowego (USA)


© 2003, 2004, 2005, 2006 Narodowe Odrodzenie Polski. Przedruk części lub całości materiałów dozwolony tylko za zgodą redakcji.