21.03.2007: Wrocław: Międzynarodowy Dzień Obrony Czarnych.. Koszul

Pod takim happenigowym hasłem dolnośląskie Narodowe Odrodzenie Polski zorganizowało we Wrocławiu legalną manifestację. Stawiło sie na nią ok. 150 członków i sympatyków NOP. W większości dobrze wyposażonych w gadżety manifestacyjne. Obok transparentów organizacyjnych – m.in. kilkadziesiąt planszy z przekreślonym wizerunkiem hiv-terrorysty Simona Mola, jego kukła z napisem „Antyfaszysta 2003” (takim tytułem za znane wszystkim „osiągnięcia” obdarzyło go komunizujące stowarzyszenie „Nigdy Więcej”) i szczególnie „odjazdowy” transparent, stylizowany na lewacki: „Każdy inny – wszyscy biali”.

Jak można było przypuszczać nie zabrakło i czerwonych. Banda lewacka w sile 200 chłopa ruszyła na NOP. Ruszyła – i nacięła się na solidną kontrę. Na bruk poleciało większość komunistycznych transparentów, a napastnicy wycofali się w popłochu, chronieni przez policję. W starciu ranny nożem został jeden z naszych kolegów.

Już nie niepokojeni- członkowie NOP wykonali plan demonstracji.

Nie zawiodły nas media – szczególnie PAP, TVN 24 i „G. Wyborcza”, które wydarzenia zaprezentowały z całkowitym pominięciem.. faktów. I było jak zwykle: źli neonaziści (to my) i dobrzy antyfaszyści. Czyli przewidywalnie. nudnie. Fałszywie.

Materia

 

Dzień Wiosny – święto Czarnych

Materiał Biura Informacyjnego NOP rozpowszechniany w czasie manifestacji)

 

Jesteśmy dzisiaj w Europie świadkami bankructwa idei „multiukturalizmu”. Sprowadzenie na nasz kontynent milionów kolorowych nie doprowadziło do integracji rasowo-kulturowej, ale do wojny, w której ofiary liczone są już w tysiącach. Brutalna przestępczość, HIV, niszczenie europejskiej kultury i zastępowanie jej dzikimi zwyczajami przywiezionymi do Europy z dżungli i stepów – oto efekt realizowania chorej idei łączenia ras.

Polska, jak się zdawało, stała na uboczu tych problemów. Dopiero ujawniony przypadek Simona Mola, murzyńskiego terrorysty, świadomie zarażającego białe kobiety wirusem HIV, wielu ludziom otworzył oczy na problem, jaki stwarzają – i mogą tworzyć – kolorowi pozaeuropejscy imigranci. W polskich domach głośno zaczęto pytać: jak wielu takich Simonów M. jeszcze w naszym kraju żyje i „działa”? To oczywiście pytanie retoryczne, bo organizacje zawodowych antyrasistów, w rodzaju „Nigdy Więcej”, która to wypromowała hiv-terrorystę Simona M., skrzętnie ukrywają te dane.

 

My, Narodowe Odrodzenie Polski, nie godzimy się na promocję kolorowej, pozaeuropejskiej imigracji i powtarzamy pięć prawd podstawowych.

 

Po pierwsze: Polska jest krajem cywilizacji chrześcijańskiej i łacińskiej; krajem cywilizacji Białego Człowieka. Nie pozwolimy, by nasze dziedzictwo zastąpiła kultura buszu i bambusa. Nie pozwolimy, by kościoły zastąpione zostały szałasami wyznawców voo doo, czcicieli węży czy meczetami muzułmanów.

 

Po drugie: Polska boryka się z wieloma problemami natury ekonomicznej i politycznej, dodatkowe konflikty z obcymi kulturowo ludami nie są nam potrzebne.

 

Po trzecie: Konfliktów rasowych nie ma tylko w tych krajach, które nie dopuściły do inwazji kolorowych. Tam, gdzie rządzący zezwolili na osiedlanie sie Afrykańczyków, Arabów czy Azjatów – drastycznie wzrosła przestępczość, a życie społeczne uległo brutalizacji. Jak we Francji, której miasta terroryzowane są przez bandy czarnych morderców i gwałcicieli.

 

Po czwarte: Rozsadnikami współczesnej dżumy, AIDS, są Murzyni To choroba Czarnego Człowieka, przywleczona do Europy właśnie przez imigrantów. Wystarczy spojrzeć, ile szkody wyrządził jeden czarny hiv-terrorysta, Simon Mol, by zdecydowanie powiedzieć „stop” pozaeuropejskim hordom.

 

Po piąte. Dla dobra wszystkich – i Białych i Kolorowych – rozdział cywilizacyjno-kulturowy musi zostać zachowany, a każdy winien żyć tam, gdzie umieściła go ręka Najwyższego. Europa dla Europejczyków, Azja dl a Azjatów, Afryka dla Afrykańczyków.

 

*

Dzień rozpoczęcia wiosny zawsze był czasem radosnym – do chwili, gdy środowiska zawodowych „antyrasistów”, za pieniądze „poprawiaczy świata”, uczyniły zeń święto walki z europejska cywilizacją. Dzisiaj jednak my, Narodowe Odrodzenie Polski, powracamy do pradawnego zwyczaju radowania się i tym wszystkim, którzy chcą z Polski zrobić poligon wojny rasowej, odpowiadamy słowami Mussoliniego:

 

W naszym kraju jest miejsce dla CZARNYCH
ale tylko dla CZARNYCH KOSZUL.

 

 

tyle zostało po lewakach...


© 2003, 2004, 2005, 2006 Narodowe Odrodzenie Polski. Przedruk części lub całości materiałów dozwolony tylko za zgodą redakcji.