22.02.2006: „Wiadomości Wałbrzyskie” - Uczciwość, ale tylko trochę

Dobrze jest, jeśli media przyjmują zasadę, iż poglądy polityczne prezentują ludzie reprezentujący konkretne ugrupowania. Publikacja w „Wiadomościach wałbrzyskich” rozmowy z Miłoszem Karolczykiem, przewodniczącym Oddziału Wałbrzyskiego Narodowego Odrodzenia Polski to byłby dobry znak na przyszłość, gdyby nie... tytuł. „Faszym, ale tylko trochę” - tak zatytułował rozmowę dziennikarz, Michał Wyszowski. Skąd się wziął Wyszowskiemu faszyzm w NOP, tego nie sposób dociec, bo z wywiadu nic takiego nie wynika. A może...?

NOP jest ruchem katolickiem – czy katolicyzm to faszyzm?

NOP walczy w obronie polskiej własności przed nieuprawnionymi żądaniami środowisk żydowskich – prowadzi więc politykę faszystowską?

NOP opowiada się za normalnym modelem rodziny i pragnie, by homoseksualiści zostali objęci opieka medyczną – czy to też znamię faszyzmu?

NOP wreszcie przywiązane jest do tradycyjnych wartości cywilizacji chrześcijańskiej – czy i także to nosi znamiona doktryny faszystowskiej?

Gdyby za dobrą monetę przyjąć optykę redaktora „Wiadomości wałbrzyskich”, to faszyzmem byłaby każda normalnośś, faszystowski byłby Kościól katolicki i całe chrześcijaństwo. Owszem, nie brak w Polsce ludzi, którzy takiej interpretacji chętnie przyklasną. To niedobitki byłej partii komunistycznej i inne intelektualne dziwolągi. Normalnych ludzi wśród nich nie ma.

Panu Wyszowskiemu, określającemu Narodowe Odrodzenie Polski jako partię z pewną dawką elementów faszystowskich zabrakło wiedzy i zdrowego rozsądku. A może – uczciwości?

 

 

Z: Antologia prasy polskojęzycznej o NOP


© 2003, 2004, 2005, 2006 Narodowe Odrodzenie Polski. Przedruk części lub całości materiałów dozwolony tylko za zgodą redakcji.