23.11.2005: Głogów: NOP przeciwko sponsorowaniu gminy żydowskiej

Protest Dzielnicy Dolnoślaskiej NOP

 

Protestujemy przwciwko decyzji prezydenta Głogowa o finansowaniu z kasy miejskiej remontu Lapidarium przy ul. Kołłątaja. Lapidarium to jest od czterech lat własnością Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu. Fakt, że Gmina Wyznaniowa Żydowska we Wrocławiu nie poczuwa się do swojego obowiązku utrzymywania porządku i dbania o stan techniczny nieruchomości nie powinien powodować, że władze miejskie kosztem podatników wyręczają Gminę Wyznaniową z jej podstawowych obowiązków.

Nie jest to pierwszy tego typu przypadek kiedy to Gmina Wyznaniowa Żydowska we Wrocławiu nie wywiązuje się ze swoich obowiązków jako właściciel nieruchomości. Przez długi czas problemem w Świdncy była sprawa doprowadzenia do porządku placu przy al. Niepodległości, którego sprzątania z nieznanych przyczyn nie podejmował się właściciel terenu czyli Gmina Wyznaniowa Żydowska we Wrocławiu. Chyba najbardziej dobitnym i bulwersującym przykładem arogancji względem swoich obowiązków i prawa jest przypadek z Dzierżoniowa gdzie na skutek zaniedbań doszło 23 lutego 2004 roku do pożaru. Władze Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu do tego stopnia ignorowały sugestie Wojewódzkiego Urzędu Służby Ochrony Zabytków we Wrocławiu, kierownik wałbrzyskiej delegatury tegoż urzędu, Pani Barbara Nowak-Obelinda, zapowiedziała kary grzywny, złożenie doniesienia do prokuratury, a nawet wszczęcie procedury wywłaszczenia.

Przypadek postępowania Gminy Wyznaniowej odnośnie nieruchomości w Głogowie nie jest więc odosobniony i stanowi jedynie kolejny przypadek ignorancji wobec prawa. Postawa prezydenta Głogowa jest próbą tuszowania zła i karmieniem tej ignorancji. Nie można stwarzać sytuacji kiedy zaniedbująca swoje obowiązki Gmina Żydowska czeka na to, aż ktoś z tych obowiązków wywiąże się za nią i wyda na to publiczne pieniądze, na które z pewnością czeka wielu bardziej potrzebujących.

 

Poniżej prezentujemy tekst z Gazety Lubuskiej:

 

Kto winien zapłacić?

 

Narodowe Odrodzenie Polski buntuje prezydenta Głogowa przeciwko Żydom. Ten natomiast zapewnia, że wspiera i wpierać będzie przedstawicieli różnych wyznań.

 

„Protestujemy przeciwko finansowaniu z kasy miejskiej opieki nad lapidarium” – tak rozpoczyna się list Narodowego Odrodzenia Polski do władz miasta. Protest został zamieszczony na stronie internetowej dolnośląskiego oddziału tej skrajnie prawicowej partii. Czytamy w nim m.in. „lapidarium jest własnością Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Legnicy, która nie poczuwa się do obowiązku utrzymania porządku i dbania o stan techniczny tej nieruchomości”. – Po prostu nie zgadzamy się, aby władze miejskie, kosztem podatników, wyręczały gminę wyznaniową w jej podstawowych obowiązkach – mówi przewodniczący dolnośląskiego NOP Dawid Gaszyński. – Postępowanie gminy żydowskiej stanowi przypadek ignorancji prawa, a postawa prezydenta Głogowa jest próbą tuszowania zła.

 

Można ukarać

 

D. Gaszyński podaje przykład, że może być inaczej: w skutek zaniedbań gminy żydowskiej w 2004 r. doszło do pożaru jej budynku w Dzierżoniowie. Kierownik wałbrzyskiego oddziału Urzędu Służby Ochrony Zabytków zapowiedział karę grzywny, złożenie doniesienia do prokuratury, a nawet wszczęcie procedury wywłaszczania. – Władze Głogowa również powinny domagać się kar od gminy wyznaniowej za zaniedbania – dodaje D. Gaszyński. - Teren ten w części należy do miasta, a w części do wspólnoty żydowskiej – wyjaśnia Zbigniew Rybka. – Po przejęciu fragmentu tego terenu gmina wyznaniowa nigdy nim nie interesowała się, co chyba świadczy o jej słabości. Nie ma chyba sensu targować się o pieniądze. Lapidarium znajduje się w ważnym punkcie Starego Miasta i nie dopuszczę do dewastacji tego miejsca.

 

Niedroga opieka

 

Prezydent dodał, że z budżetu dofinansowywane są także obiekty, nie należące do miasta, a np. parafii katolickich czy prawosławne. – Przecież żyjemy w kraju demokratycznym i chyba można wspomagać inne grupy wyznaniowe? – pyta Z. Rybka. Jak stwierdził naczelnik wydziału środowiska Tomasz Toporowicz, roczny koszt opieki nad całym terenem wynosi ok. tysiąca zł. – M.in. robią to dla nas więźniowie, których zadaniem jest sprzątanie nie tylko lapidarium, ale całego okolicznego terenu. - Nikt nam nigdy ze strony miasta nie wyliczał, ile miałaby kosztować opieka na tym miejscem – informuje, pragnąca zachować anonimowość, pracownica biura GWŻ w Legnicy. – Jeżeli przyjdzie jakiś kosztorys, to go rozważymy. Na pewno będziemy chcieli tę sprawę rozwiązać.

 

KRZYSZTOF ZAWICKI

 

Poniżej prezentujemy notaktę redakcji Radia Elka Głogów:

 

Nie widzę powodów, żebyśmy mieli zaniedbywać to lapidarium

 

„Protestujemy przeciwko decyzji prezydenta Głogowa o finansowaniu z kasy miejskiej remontu Lapidarium przy ul. Kołłątaja. Fakt, że Gmina Wyznaniowa Żydowska we Wrocławiu nie poczuwa się do swojego obowiązku utrzymywania porządku i dbania o stan techniczny nieruchomości, nie powinien powodować, że władze miejskie kosztem podatników, wyręczają Gminę Wyznaniową z jej podstawowych obowiązków” - tekst tej treści znalazł się na głównej stronie internetowej Dolnośląskiego Oddziału Skrajnie Prawicowej Partii Narodowe Odrodzenie Polski. Do protestu odniósł się prezydent Zbigniew Rybka, który gościł dziś w studiu Radia Elka. W opublikowanym w internecie proteście, działacze partii Narodowe Odrodzenie Polski sugerują by pieniądze wydawane na opiekę nad lapidarium, przeznaczyć na potrzeby najbardziej potrzebujących. Jak się dowiedzieliśmy opieka gminy miejskiej nad placem.

 

Z: Antologia prasy polskojęzycznej o NOP


© 2003, 2004, 2005, 2006 Narodowe Odrodzenie Polski. Przedruk części lub całości materiałów dozwolony tylko za zgodą redakcji.