09.07.2004: Wybory: Komunistyczna paranoja i homoseksulane fobie

Oświadczenie Komitetu Wyborczego NOP

 

Jak poinformnowała PAP, w dniu, 8.07. br Danuta Waniek, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, złożyła do Prokuratury Warszawa Śródmieście doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez Narodowe Odrodzenie Polski. Owym czynem „niezgodnym z prawem” ma być prezentacja w klipie wyborczym prezesa Adam Gmurczyka (startującego w dn. 11 lipca w wyborach uzupełniających do senatu na Dolnym Śląsku z listy NOP) negatywnego stosunku do homoseksualistów, co jej zdaniem jest... „treścią pornograficzną”! Zarzut ten, który określić można co najwyżej jako komiczny (sprzeciw wobec homoseksualizmu jako pornografia!), jest znakomitym przykładem dążeń środowisk liberalnych i komunistycznych, które od dawna próbują „poprawić Polskę” na modłę tego, co opisał G. Orwell w „1984” i A. Huxley w „W nowym wspaniałym świecie”. Świat p. Waniek ma być odwrotnością normalności i naturalnego porządku rzeczy, ma być światem rządzonym przez dewiantów i zboczeńców, którzy narzucają innym swoje quasi-wartości. A p. Waniek, znana agitatorka typu leninowskiego, najchętniej - jak to widać - za pomocą sądów wprowadziłaby ów nowy „ład”, w którym to co normalne byłoby zwalczane, a to co chore i dewiacyjne promowane.

 

Nie ukrywa tego zresztą wcale. W uzasadniu do zawiadomienia czytamy: „Film wraz z komentarzem wyraźnie wskazuje na zdecydowanie negatywny stosunek Narodowego Odrodzenia Polski wobec środowisk homoseksualistów”. Zaiste! NOP dopuściło się zbrodni, za którą trzeba ową partię ukarać.

 

Niniejszym oświadczamy, że Narodowe Odrodzenie Polski nadal, konsekwentnie, będzie we wszystkich sprawach, które prezentuje, podążać drogą prawdy. Nie zamierzamy ulegać homoseksulanej histerii - dewiacje i zboczenia nazywać będziemy po imieniu. Równie zdecydowanie podejmować będziemy - w miarę naszych możliwości - kroki prawne, by objąć specjalną opieką środowiska homoseksualne i przywrócić tych biednych i cierpiących ludzi na łono społeczeństwa.

 

Jednocześnie zwracamy się do p. Waniek, by wskazała, jakie działania podjęła, aby ścigać prawnie: propagowanie homoseksualizmu w programach dla najmłodszych (słynna sprawa reklamowania stron homoseksualnych w Teleranku), prezentowanie t.z.w filmów dla dzieci i młodzieży, w których przedstawiane są naganne obyczaje seksualne, publikowanie na antenie - w godzinach, w których dzieci mają dostęp do telewizorów - filmów zawierających treści pornograficzne i erotyczne. I wreszcie, co p. Waniek i jej towarzysze zrobili, by zlikwidować sprzedaż w kioskach prasowych publikacji o charakterze pornograficznym i homoseksualnym, które - dodatkowo - umieszczane są na wystawach w zasięgu wzroku najmłodszych.

 

Są to oczywiście pytania retoryczne - wiemy bowiem dobrze, że ostatnią rzeczą, jaką zrobiłaby p. Waniek i jej towarzysze, byłaby działalność służąca dobru społecznemu i normalnemu wychowywaniu dzieci.


© 2003, 2004, 2005, 2006 Narodowe Odrodzenie Polski. Przedruk części lub całości materiałów dozwolony tylko za zgodą redakcji.