Start » W regionach i za granicą, Ważne, Współpraca zagraniczna » Rzym: Męczennikom Narodowej Rewolucji

Rzym: Męczennikom Narodowej Rewolucji

Tysiące włoskich i europejskich nacjonalistów przemaszerowało ulicami Rzymu w 40 rocznicę zamordowania przez bojówke komunistyczną działaczy MSI - Włoskiego Ruchu Społecznego. Wśród zaproszonych gości delegacja Narodowego Odrodzenia Polski, kierowana przez członka władz centralnych, Grzegorz Stemlera. On też na czele przemarszu niósł biało-czerwony sztandar. Obecni byli również przedstawiciele organizacji narodowych z Francji, Hiszpanii, Rumunii, Portugalii, Szkocji, Rosji, Ukrainy, Argentyny i Syrii.

pasek

Przypomnijmy:

7 stycznia mija kolejna rocznica tragicznej śmierci trzech młodych nacjonalistów na ulicy Acca Larentia w Rzymie. Wydarzenia miały miejsce w słynnych „Latach Ołowiu”, w trakcie których siły narodowo-rewolucyjne walczyły na ulicach z policją i komunistami.

Wieczorem 7 stycznia 1978 roku w biurze Movimento Sociale Italiano przebywało około dziesięciu młodych nacjonalistów. Wkrótce większość wyszła rozklejać plakaty zapraszające na koncert zespołów Janus i Amici del Vento (z nurtu włoskiej Musica Alternativa). W biurze zostało pięciu młodych ludzi.

Wychodząc na ulicę nacjonaliści dostali się pod ostrzał ze strony bojówkarzy komunistycznej grupy Nuclei Armati di Contrapotere Territoriale. 20-letni student medycyny Franco Bigonzetti został zabity na miejscu strzałem w głowę. 18-letni Vincenzo Segneri został poważnie zraniony, lecz zdołał powrócić do biura i zabarykadować się w środku razem z przebywającymi tam Mauricio Lupini i Giuseppe d’Audino. Według niektórych wersji, osiemnastolatkowi udało się uratować życie tylko dlatego, że Bigonzetti odepchnął go w momencie strzału. 19-letni Francesco Ciavatta usiłował uciec, jednak dosięgły go trzy strzały w plecy. Francesco umarł w karetce jadąc do szpitala.

W następnych godzinach na ulicę Acca Larentia zaczęły ściągać tłumy wściekłych nacjonalistów z całego Rzymu. W pewnej chwili ktoś zauważył, że reporter telewizji RAI rzucił niedopałek w kałużę krwi zabitego nacjonalisty. W odpowiedzi dziennikarz dostaje pałką w głowę. Od tego momentu w regionie Acca Larentia zaczynają się zamieszki: nacjonaliści atakują policjantów, dziennikarzy i oczywiście napotkanych lewaków. Niestety dochodzi do kolejnej tragedii. Rozzłoszczony tłum okrąża policyjny radiowóz i próbuje wyciągnąć znajdujących się w środku policjantów. Jeden z nich, kapitan Eduardo Sivori, panikuje i otwiera ogień z pistoletu. Jedna z kul trafia w głowę 19-letniego gitarzystę grupy Janus – Stefano Recchioni. Po dwóch dniach agonii Stefano umiera w szpitalu.

Po roku od tych tragicznych wydarzeń w Rzymie doszło do demonstracji poświęconych pamięci zamordowanych na Acca Larentia, ponieważ śledztwo w sprawie mordu zostało zatuszowane przez policję. 10 stycznia 1979 roku setki nacjonalistów zbierają się w kontrolowanej przez lewaków dzielnicy Zentrozele. Nacjonaliści atakują biuro Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej. Wkrótce na miejsce zamieszek przybyła policja, w tym biały Fiat 128 z dwoma policjantami w cywilu. W trakcie zamieszania jeden z nich strzelił do dwóch młodych ludzi, którzy oddalili się od tłumu manifestantów. 17-letni Alberto Giaquinto zostaje ciężko raniony w tył głowy. Będący razem z nim Massimo Morsello (słynny muzyk i aktywista Trzeciej Pozycji) nie jest w stanie pomóc swojemu przyjacielowi. Po pół godzinie karetka odwozi Alberto do szpitala, gdzie lekarze stwierdzają zgon.

Śledztwo w sprawie tych tragicznych wydarzeń wlokło się latami, a odpowiedzialni za morderstwa policjanci i komuniści otrzymali śmiesznie małe wyroki. Między innymi agent służb specjalnych Alessino Speranza – morderca Alberto Giaquinto – został skazany na sześć miesięcy pozbawienia wolności za „przekroczenie obrony koniecznej”…

Nigdy nie zapomnimy zabitych w wydarzeniach na Acca Larentia!

Pomordowani przez policję i komunistów – na zawsze będą w naszych sercach!

Franco Bigonzetti, Francesco Ciavatta, Stefano Recchioni oraz Alberto Giaquinto – Presente!

Dziennik Narodowo-Radykalny Nacjonalista.pl

 pasek 2

[email protected] Wstąp do NOP – wypełnij formularz rekrutacyjny (kliknij!)

Podobne teksty

  • Rzym: Narodowy radykalizm spotyka faszyzm
    Po raz kolejny delegacja działaczy NOP udała się do Rzymu, aby odwiedzić legendarną siedzibę CasaPound przy Via Napoleone III i lepiej poznać praktykę działania włoskich kolegów. J...
  • Rzym: Z wizytą w CasaPound
    Kontakty polskich narodowych radykałów z włoskimi kolegami zostały zapoczątkowane na początku lat 90. XX wieku i trwają do dziś. W maju 2016 roku działacze Narodowego Odrodzenia Po...
  • Szczerbiec – Na szlaku Idei (nr 152)
    152. numer „Szczerbca” ujrzał światło dzienne. Najpopularniejsze polskie pismo nacjonalistyczne, które pojawiło się na rynku po raz pierwszy w 1991 roku, niezmienne bezkompromisowe...
  • Ateny: Enklawa Narodowej Rewolucji
    Na przestrzeni ostatnich kilku lat nieustannie trwa proces zacieśniania wspólnych więzi pomiędzy greckimi nacjonalistami i Narodowym Odrodzeniem Polski. Po raz kolejny delegacja NO...
  • Szczerbiec – Na szlaku Idei (nr 161)
    161. numer „Szczerbca” ujrzał światło dzienne. Najpopularniejsze polskie pismo nacjonalistyczne, które pojawiło się na rynku po raz pierwszy w 1991 roku, niezmiennie bezkompromisow...
  • Szczerbiec – Na szlaku Idei (nr 159)
    159. numer „Szczerbca” ujrzał światło dzienne. Najpopularniejsze polskie pismo nacjonalistyczne, które pojawiło się na rynku po raz pierwszy w 1991 roku, niezmiennie bezkompromisow...
TagiTagi: , , , , , , , , , ,