Start » Podkarpacie, W regionach i za granicą » Rzeszów: Nacjonaliści przeciwko lokalnemu prezydentowi-tumanowi

Rzeszów: Nacjonaliści przeciwko lokalnemu prezydentowi-tumanowi

16 lipca w Rzeszowie odbyła się w Rzeszowie nacjonalistyczna pikieta, zorganizowana przez lokalny oddział Narodowego Odrodzenia Polski. Akcja miała związek z niedawnymi deklaracjami prezydenta miasta, który chce sprowadzić do Rzeszowa bliżej nieokreśloną ilość „uchodźców”. Wbrew woli przytłaczającej większości mieszkańców i wbrew zdrowemu rozsądkowi, gdyż w niemal 200-tysięcznym Rzeszowie co roku na lokale socjalne oczekuje ok. 700 rzeszowiaków. Wokół tej właśnie problematyki skoncentrowała się pikieta, atakując bezsens (z punktu widzenia mieszkańców) działań włodarza miasta oraz wskazując na świadome zaniechania „władz” w kwestii pomocy społecznej - problem od lat wstydliwie zamiatany pod dywan.

Narodowe Odrodzenie postuluje, by prezydent Ferenc, tak chętny do dzielenia się cudzymi, bo miejskimi zasobami lokalowymi i finansowymi, oddał na potrzeby imigrantów: swoje mieszkania i dom oraz wysoką, w żaden sposób niezasłużoną pensję.

W czasie wiecu przedstawiciel NOP, Zbigniew Lignarski powiedział m.in.:

„Wobec przeciwników przyjmowania tzw. „uchodźców” stosuje się terror moralny, odwołując się do miłości bliźniego i chrześcijańskiego miłosierdzia. Tymczasem wielu potrzebujących natychmiastowego wsparcia jest tu – na miejscu! To o nich znowu zapomniano, przygotowując się na rozdanie lekką ręką mieszkań oraz świadczeń socjalnych, których od lat nie mogą się doczekać znajdujący się w trudnej sytuacji rzeszowianie.

„Globalny kapitalizm, odpowiedzialny za światowe konflikty jest też zainteresowany społeczną, demograficzną i ekonomiczną destabilizacją Starego Kontynentu, poprzez sprowadzanie do Europy taniej siły roboczej. We współpracy z demoliberalną polityczną mafią, ponadnarodowy kapitał chce doprowadzić do powstania świata bez żadnych granic. Bez granic dla wyzysku i pogardy dla ludzi. My, Narodowe Odrodzenie Polski, jesteśmy nacjonalistami. Jesteśmy nacjonalistami polskimi oraz europejskimi. Mówimy stanowcze nie dla imigracji – armii rezerwowej kapitału, zakładników demoliberalnej polityki. Mówimy nie dla tłamszenia białych europejskich narodów, które wbrew swej woli zostały dziś zepchnięte do roli ludzi gorszej kategorii w swoich własnych krajach” - niosło się po rzeszowskim Rynku.

Prezydent Ferenc, który sam dysponuje kilkoma mieszkaniami własnościowymi oraz sporym (150 m kw.) domem na obrzeżach miasta, ma w nosie potrzeby rzeszowian, zaś przeciwników imigracji nazywa „tumanami”. Odpowiedź NOP-owców była konkretna: Rzeszów bez „uchodźców”, ratusz bez idioty! I takie też hasło towarzyszyło nacjonalistom podczas trwania akcji pod ratuszem i na ul. 3 Maja (reprezentacyjnym deptaku miasta). Dodatkowo na ratuszu znalazł się, znienawidzony przez liberalnych płaczków baner z Krzyżem Celtyckim i hasłem White Pride – World Wide oraz ze słynnymi słowami Davida Lane'a „Musimy zabezpieczyć byt naszego narodu i przyszłość dla białych dzieci”.

[email protected] Wstąp do NOP – wypełnij formularz rekrutacyjny (kliknij!)

rezszow_kolaz

Podobne teksty

TagiTagi: , , , , , , , , , , ,