NARODOWE ODRODZENIE POLSKI stanowczo sprzeciwia się narzuconemu przez Unię Europejską nakazowi przyjmowania do Polski imigrantów z krajów poza europejskich.
Mówimy NIE – dla niszczącej naszą łacińską cywilizację fali obcych kulturowo imigrantów.
Mówimy NIE – dla brutalizacji życia społecznego, rozpadu wartości narodowych, które tworzą prawdziwą Europę, a co jest owego nakazu konsekwencją, obserwowaną w krajach, w których zbrodniczy eksperyment „importu” obcych został już przeprowadzony.
Jesteśmy dzisiaj w Europie świadkami bankructwa multikulturalizmu. Nie ma żadnej „cudownej rasowo-kulturowej integracji”. Tam, gdzie doszło już do rozlania się po kontynencie nie-europejskich mas ludzkich – tam rodzą się jedynie brutalne konflikty, których ofiary liczone są już w dziesiątkach tysięcy.
My, Narodowe Odrodzenie Polski, nie godzimy się na na to i prowadzimy działania na rzecz wprowadzenia takich norm prawnych, systemowych, które zagwarantują stabilność cywilizacyjno-kulturową naszej Ojczyzny i zabezpieczą nas, Polaków, przez zgubnymi efektami antynarodowej filozofii „multi-kulti”. Polsce nie jest potrzebny multikulturalizm, ale odrodzenie niszczonych przez kolejne reżimy wartości cywilizacji łacińskiej, chrześcijańskiej.
PRZYPOMINAMY NASZE ZASADY
Po pierwsze: Rodzaj ludzki składa się z mozaiki ras i kultur, co jest częścią naszego ludzkiego dziedzictwa. Niszczenie różnorodności, poprzez chore próby mieszania ze sobą całych cywilizacji i kultur stanowczo odrzucamy. Wielorasowość, tzw. „multikulturalizm”, próbuje zniszczyć żywy grunt, w którym zakorzenione są wszystkie narody i gdzie zawarty jest ich byt i tożsamość. Takie próby to nic innego, jak ludobójstwo. Każda nacja, każda rasa najlepiej rozwija się we własnym środowisku cywilizacyjnym. Dlatego mówimy: Europa dla Europejczyków, Azja dla Azjatów, Afryka dla Afrykanów.
Po drugie: Polska jest krajem cywilizacji chrześcijańskiej i łacińskiej; krajem cywilizacji Białego Człowieka. I takim krajem ma pozostać – i pozostanie.
Po trzecie: Polska boryka się obecnie z poważnymi problemami natury ekonomiczno-społecznej oraz politycznej. Dopuszczenie do osiedlania w Polsce grup obcych cywilizacyjnie i kulturowo wywoła jedynie – jak pokazują przykłady innych państw – dodatkowe konflikty międzyludzkie. Takich konfliktów nie ma jedynie w krajach, które do zbrodniczego „importu kultur” nie dopuściły. Kto mówi „multikulturalizm” – promuje społeczną anarchię, zbrodnie i kulturowe ludobójstwo. Krwawych konfliktów rasowo-kulturowych nie ma tylko w tych krajach, które nie dopuściły do szaleństwa multikulturalizmu.
To, że rodzaj ludzki składa się z mozaiki ras i kultur jest istotą wspólnego instynktu. I choć jest to niewiarygodne, to są tacy, którzy chcieliby zniszczyć to bogactwo ras ludzkich dlatego tylko, aby zastąpić je pozbawionym korzeni i tożsamości konformizmem, gdzie pojęcia rasy, narodu i kultury będą bez znaczenia. Innymi słowy, taka wielorasowość próbuje zniszczyć żywy grunt, w którym zakorzenione są wszystkie narody i gdzie zawarty jest ich byt i tożsamość. Trzecia Pozycja stwierdza, że zdecydowanie odrzuca wszelkie zamiary wprowadzenia tego nieludzkiego konformizmu. Odrzuca również wszelkie próby rasowego i kulturowego ludobójstwa niezależnie od tego, czy jest popełniane za pomocą rewolweru, czy odbiornika telewizyjnego. Trzecia Pozycja stwierdza, że prawdziwa miłość własnej rasy musi być zrównoważona przez szacunek dla tych, którzy choć różnią się od nas, to jednak w miłości do swej rasy są tacy sami.
Trzecia Pozycja popiera koncepcję rasowego separatyzmu, dzięki któremu różniące się grupy rasowe współpracują ze sobą dla wzajemnego dobra, szanując się wzajemnie. Osiedlenie ras w krajach ich pochodzenia jest pierwszym krokiem do pokojowego świata.