25 maja br. we flamandzkiej miejscowości Dendermonde, kilkanaście kilometrów od Brukseli, odbyła się międzynarodowa konferencja "Europa przeciwko Wall Street". Wydarzenie zostało zorganizowano przez think-thank "Euro-Rus" przy współpracy z partią NATION oraz Centrum Solidarystycznym Studiów Politycznych, a uczestniczyła w nim większość organizacji nacjonalistycznych z Europy. Narodowe Odrodzenie Polski, reprezentował członek ścisłego kierownictwa ruchu Michał Lewandowski (Wydział Zagraniczny), autor publikacji pt. „Na szlaku idei: nacjonalizm Narodowego Odrodzenia Polski w świetle analizy zawartości pisma „Szczerbiec”.

Konferencja została podzielona na trzy części, dwa panele dyskusyjne, oraz indywidualne prelekcje. Przed rozpoczęciem kongresu, wszyscy uczestnicy uczcili minutą ciszy tragicznie zmarłego francuskiego nacjonalistę Dominique Vennera. "Przeciwko globalizacji, jakiej Europy potrzebujemy", pod takim tematem odbyła się pierwsza debata. Dyskusja odbyła się w języku francuskim, a swoje poglądy na ten temat przedstawiali: Hervé Van Laethem (NATION, Walonia), Hugo Simple (Troisième Voie, Francja), Jordi Garriga Clave (Movimiento Social Republicano, Hiszpania), Alfred Vierling (niezależny analityk, Holandia), moderatorem tej dyskusji był Jean-Charles Van Zee (niezależny, Walonia).

Tematem drugiej debaty brzmiał: "Jutro wszyscy Grekami?". Ta dyskusja odbyła się w języku holenderskim, uczestniczyli w niej: Nic VDBerghe (KVHV, Flandria), Dj Radbod (Radio Rapaille, Flandria), Alexei Astashkin (rosyjski student z Flandrii), Vanja Milojevic (nacjonalista, Serbia), Frederik Vandelannoote (NSV, Flandria). Po krótkiej przerwie na kawę, do podium podchodzili kolejno: Kris Roman, prezes Euro-Rus (prelekcja w języku holenderskim, tłumacz francuski), Hervé Van Laethem, lider NATION (prelekcja po francusku i holendersku), DJ Radbod z Radio Rapaille (prelekcja w języku holenderskim, tłumacz francuski), Eric Cornand (prelekcja w języku niderlandzkim, tłumacz francuski). Po tych wystąpieniach nastąpiła przerwa, podczas której wszyscy uczestnicy mogli przejść do bufetu z syto zastawionymi stołami.

Po przerwie na posiłek, rozpoczęła się ostatnia część konferencji w której swoje poglądy na obecną sytuację w Europie zaprezentowali kolejno: Johnatan Zonin (Movimento Sociale Europeo, Włochy), Michał Lewandowski (NOP, Polska) oraz Stefan Jacobsson ( Svenskarnas parti, Szwecja). Wszystkie trzy prelekcje odbyły się w języku angielskim.

Fragment przemówienia Michała Lewandowskiego:

Zwykło się mówić, że żyjemy w czasach trudnych, niecodziennych, niepowtarzalnych, niebezpiecznych To prawda, ale tak się dzieje od zawsze. Historia zatacza kręgi i powtarzalność pewnych zjawisk jest niemalże normą. Kolejne generacje stają przed wyzwaniami, które wymagają od nich zaangażowania, wysiłku i woli zwycięstwa. Nasz świat współczesny dotyka choroba zwana materializmem, którego wyrazem jest proces globalizacji i podporządkowania ludzi dyktaturze międzynarodowych sił polityczno-finansowych. Ten problem widzą wszyscy. Wszyscy dostrzegają jego niebezpieczeństwo. A mimo to on postępuje nadal. Gdzie tkwi przyczyna?

Paradoks tej sytuacji polega na tym, że najgłośniej o niebezpieczeństwie globalizacji mówią jej zwolennicy. Nie kto inny, jak środowiska liberalne wołają codziennie: Europa musi bronić się przed amerykanizacją, przed globalizacja idącą za Atlantyku. Musimy jednoczyć się w naszym sprzeciwie! I naiwni biją brawo Naiwni cieszą się, że Europa się jednoczy. Bo naiwni nie widzą, że zniszczenie wolnych i suwerennych państw narodowych, owo "jednoczenie Europy" w stylu brukselskim, to pierwszy krok do całkowitej hegemonii globalnych sił ekonomicznych. Bo kiedy padną państwa narodowe, ich niezależne gospodarki zanikną a narody zamknięte zostaną w jednym wielkim politycznym obozie koncentracyjnym, to kolejny krok - całkowite podporządkowanie systemowi globalnemu - będzie kwestią krótkiej chwili. Bo nie będzie już nikogo, kto mógłby się przeciwstawić. Będzie Wall Street i Bruksela. Dwie głowy jednego smoka. My nie chcemy takiej "jedności" europejskiej. Naszą jednością musi być powrót do zasad etyki życia, także publicznego, które wypracowała cywilizacja łacińska, chrześcijańska. Musimy powrócić źródeł - do silnych Państw Narodowych, które mogą i powinny współpracować na zasadzie autonomii interesów własnych. Musimy przywrócić wolność ekonomiczną oparta o prawdziwą własność i zniszczyć system niewolniczy, oparty o rządy anonimowego kapitału. Prawdziwa jedność Europy polega na jej różnorodności. I to musimy obronić.

Lider Svenskarnas parti (Partia Szwedów) Stefan Jacobsson, który gościł na Kongresie NOP w 2011 roku, zaprezentował trudną sytuację w swoim kraju, zwłaszcza w kontekście ostatnich wydarzeń w Sztokholmie,  oraz podkreślił konieczność współpracy nacjonalistów z Europy.

Nasza wspólna europejska walka będzie bez wątpienia długa i musimy osiągać cele krok po kroku. Możemy jednak przyspieszyć, tak jak widzimy to obecnie w Grecji lub na Węgrzech. To czego nie możemy się obawiać, to podnoszenie trudnych kwestii. Musimy powstrzymać wpływ banksterów na nasze gospodarki. Musimy przeciwstawić się Unii Europejskiej, która czyni nasze narody niewolnikami biurokratów. Musimy krytykować źródła problemów naszych narodów. To wszystko jest niezbędne, jeśli chcemy odtworzyć Europę Wolnych Narodów.

Niezwykle udana konferencja była okazją do nawiązania nowych kontaktów i na IV Marszu Patriotów, który odbędzie się 11 listopada we Wrocławiu, możemy już spodziewać się kolejnych delegacji z naszej wspólnej ojczyzny - Europy. Wielka Polska w Europie Wolnych Narodów!